Muffiny cytrynowe, to deser, który zawsze wychodzi.
Zawsze, ale to zawsze przy pieczeniu babeczek sugerowałam się wskazówką: "napełnij do ¾ wysokości papilotki". Zdarzało się, że wyrastały jakieś takie płaskie.
W końcu zdecydowałam się napchać je całe, co się opłaciło. Wyrosły bujne, wyrosły piękne (może dzięki termoobiegowi?). Może to dziwne pytanie, ale ile Wy nakładacie masy do papilotek?
Czas przygotowania: 20 min
Czas pieczenia: 25 min
liczba sztuk: 10
Składniki:
- 300 g mąki,
- 2 cytryny,
- 200 g borówek,
- 250 g cukru,
- 200 g jogurtu naturalnego,
- 100 ml oleju,
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia,
- 1 łyżeczka sody,
- ½ łyżeczki soli.
Muffiny cytrynowe – przygotowanie:
1. Piekarnik rozgrzej do 180 C.
2. Cytryny wyparz, skórkę zetrzyj (tylko żółtą część, biała jest gorzka) i wyciśnij sok.
3. W dużej misce wymieszaj suche składniki – mąkę, sodę, proszek do pieczenia, sodę i sól. Dodaj też skórkę z cytryny.
4. W drugiej misce wymieszaj jajka, cukier, olej, jogurt i sok z cytryny do połączenia się składników.
5. Zawartość obu misek połącz mieszając je widelcem. Masę wymieszaj z borówkami.
6. Ciasto na nałóż do papilotek ("do pełna") i piecz przez 25 min.
